“Kim byl czlowiek, do ktorego Ojciec Pio odsylal swoje najtrudniejsze „przypadki”? Kim byl kaplan, ktoremu Jezus przekazal jedna z najmocniejszych modlitw? I dlaczego to wlasnie jemu dyktowal konkretne wskazowki dla wielu osob?
„Jesli myslicie, ze Jezus nie slucha waszych prosb i ze swoimi problemami jestescie sami, przyjdzcie do mojego grobu i glosno zapukajcie, zebym wiedzial, ze jestescie, a bede sie modlil z wami” – takie slowa przed smiercia wypowiedzial ksiadz Dolindo. Kazdego dnia w kosciele, w ktorym zostal pochowany rozlega sie glosnie pukanie. Wokol jego grobu jest niezliczona ilosc dowodow na to, ze dotrzymuje swojej obietnicy – swiadectwa licznych lask, uzdrowien, nawrocen. Slowa modlitwy, ktore kaplan uslyszal od Jezusa maja bowiem potezna moc. To krotkie zdanie – „Jezu, Ty sie tym zajmij” – to deklaracja bezgranicznego zaufania i calkowitego oddania sie Jezusowi, ktore zmieniaja wszystko.
Czlowiek, ktory przepowiedzial pontyfikat Jana Pawla II, kaplan, ktory spowiadal politykow, uczonych, znane osobistosci. Swiadkowie jego zycia mowia, ze kiedy spowiadal to, z konfesjonalu bila luna swiatla. A kiedy gral na organach, sam Jezus spiewal w czasie liturgii.
Przez 16 lat Swiete Oficjum zakazywalo mu sprawowania Eucharystii i przesladowalo go bardziej niz Ojca Pio. Mimo to nigdy sie nie zachwial ani nie odwrocil od Kosciola. Kolejny wielki nieznany swiety”.