Plaga, czyli ,,zjawisko grozne, szerzace sie i trudne do opanowania” jak tlumaczy Slownik jezyka polskiego PWN, to nic niezwyklego w historii ludzkosci, tak dawnej, jak i najnowszej. Fakt, ze ich natezenie i zasieg bywaly rozne, podobnie jak i rozny, ale czesto znaczny, byl wplyw plag na historie ludzkosci. Zyjemy w czasach kolejnej plagi i to o zasiegu globalnym, paralizujacym nasze zycie i nie bardzo wiemy jak swiat bedzie wygladal po zwalczeniu pandemii koronawirusa.
Ta plaga dotknela takze swiat akademicki i tak ogarniety wieloma plagami, choc innego rodzaju, ktore spowodowaly kryzys uniwersytetu i to w skali globalnej. Polski swiat akademicki nie zdolal sie jeszcze wydostac z okowow zjawiska groznego, szerzacego sie globalnie i trudnego do opanowania, jakim byla plaga komunizmu, a tu spadla na niego plaga kolejna, tym razem biologiczna, ktora powoduje gleboki kryzys spoleczno-ekonomiczny.
Negatywne skutki plagi koronawirusa juz sa widoczne w domenie akademickiej, chociazby przy wyborach do wladz akademickich, kiedy ze wzgledu na pandemie traca one atrybuty wyborow, bo spolecznosci akademickiej do ,wybrania’ pozostaje zwykle jeden kandydat. Inni wycofuja sie, aby nie utrudniac powrotu do normalnosci. I to ma byc akademicki wzor dzialalnosci na rzecz dobra wspolnego [sic!]. Rezygnacja ze scierania sie pogladow, odmiennej, konkurencyjnej wizji funkcjonowania uczelni w niezwykle trudnych warunkach ma byc wzorem?
Zobaczymy dokad taki wzor nas zaprowadzi, bo to co sie dzieje na uczelniach odbija sie w zyciu narodu, ktorym kieruja elity na uczelniach uformowane.
Zebrane w tej ksiazce teksty z ostatnich kilku lat obrazuja moje boje z plagami akademickimi jakimi dotkniety jest polski swiat akademicki funkcjonujacy po pandemii komunizmu, aktualnie porazony pandemia biologiczna, ktora przyszla z kraju komunistycznego i stanowi zagrozenie dla wolnosci czlowieka, z czym swiat akademicki i przed ta pandemia mial juz powazne problemy.
Reviews
There are no reviews yet.