„Krew i żelazo” – to słynne słowa Ottona von Bismarcka z 1862 roku.
Ówczesny premier Prus, zwany później niemieckim Żelaznym Kanclerzem, twierdził, że tylko tak można rozwiązać problemy polityczne współczesności. Miał na myśli przede wszystkim zjednoczenie Niemiec. I Niemcy zjednoczone w postaci Drugiego Cesarstwa Niemieckiego rzeczywiście powstały z „krwi i żelaza”, czyli wojny francusko-pruskiej z lat 1870–1871. Cesarstwo, którego „ojcem założycielem” był Bismarck, przetrwało niecałe pół wieku i upadło również w wyniku konfliktu zbrojnego – pierwszej wojny światowej – w 1918 roku. Jego krótkie, lecz burzliwe dzieje opisuje Katja Hoyer.
W zwięzłej i arcyciekawej formie opowiada o blaskach i cieniach Drugiej Rzeszy, wielkiego mocarstwa gospodarczego, politycznego i militarnego, które w końcu przeceniło swoje siły. Po czteroletnich krwawych zmaganiach przegrało wojnę, co oznaczało również upadek cesarskiego tronu Hohenzollernów.