Polonia Bookstore Chicago

koszyk

Cart

We will be closed December 25th, 2024 - January 2nd, 2025. Merry Christmas and A Very Happy New Year !!

Dear Readers, The Bookstore will be closed June 21st- July 5th. All orders placed between June 20th, 2024 and July 5th, 2024 will be processed and shipped starting with June 8th, 2024. We appreciate your patience and apologize for any inconvenience.
Best Seller

DO ZOBACZENIA NA WENUS (See You on Venus)

Availability: In stock

Original price was: $25.50.Current price is: $22.95.

Wydawnictwo “Jaguar” Warszawa 2023, 352 pages (soft cover)

Quantity :
Add to Wishlist
Author: Victoria Vinuesa ISBN: 978-83-8266-277-1 Language: Polish Publisher: Jaguar Availability: 7-15 days Year Published: 2023 Categories: , ,

Dwoje nastolatków wybiera się w podróż do Hiszpanii, by poznać znaczenie miłości, śmierci i wszystkiego, co pomiędzy. Idealna lektura dla fanów książek Nicoli Yoon i Johna Greena oraz wszystkich, którzy pokochali film „Trzy kroki od siebie”.

Wzruszająca, emocjonalna podróż w poszukiwaniu odpowiedzi na trudne pytania i jednocześnie piękna, bolesna opowieść o sile uczuć w obliczu ciężkiej choroby.

Mia urodziła się z wadą serca. Jest jednak coś, czego boi się bardziej niż śmierci – musi poznać swoją biologiczną matkę. Zanim podda się operacji zagrażającej życiu, postanawia wyruszyć w podróż do Hiszpanii, by dowiedzieć się, dlaczego została porzucona.

Kyle był zawsze duszą towarzystwa i imprezowiczem. Dopóki w wypadku samochodowym nie zabił swojego najlepszego przyjaciela. Miesiąc później, dręczony poczuciem winy, wspina się na szczyt wodospadu, gotowy do skoku. Za chwilę jednak pojawia się tam Mia, która grozi: jeśli ty skoczysz, ja też to zrobię.

W wyniku splotu okoliczności, tych dwoje nieznajomych wyruszy w podróż rozklekotanym kamperem, by znaleźć odpowiedzi, których desperacko potrzebują. Ucieczka przed policją, gonitwa do szpitala, budzące się uczucie i pytanie: po co wszechświat łączy ludzi, którzy wolą umrzeć niż dać sobie po raz kolejny złamać serce?

Loading...