Kultowa powieΕΔ Cormaca McCarthyβego. Nagroda Pulitzera. Ponad milion sprzedanych egzemplarzy.
Ostatnie chwile naszej planety. Ostatni ludzie β krwioΕΌercze bestie. Ostatnie Εlady naszej cywilizacji β puszka coca-coli i strzΔpy starych gazet. PiekΕo apokalipsy speΕnionej w uhonorowanej NagrodΔ Pulitzera powieΕci Cormaca McCarthyβego. TΔ ksiΔ ΕΌkΔ czyta siΔ ze ΕciΕniΔtym gardΕem i peΕnym przeraΕΌenia zachwytemβ¦
W przyszΕoΕci, ktΓ³ra moΕΌe zdarzyΔ siΔ jutro lub za tysiΔ c lat, nastΔ piΕ straszliwy kataklizm, ktΓ³ry zniszczyΕ naszΔ cywilizacjΔ i wiΔkszoΕΔ ΕΌycia na Ziemi. WszΔdzie zgliszcza i ciemnoΕΔ. Kamienie pΔkajΔ od mrozu. Ani jednego ptaka, ani jednego zwierzΔcia, gdzieniegdzie tylko bandy zdziczaΕych kanibali. Na tle martwego pejzaΕΌu dwie ruchome figurki β to ojciec i syn przemierzajΔ zniszczonΔ planetΔ. Przed nimi peΕna niebezpieczeΕstw droga w nieznane, wokΓ³Ε nich β Εwiat umarΕej nadziei, rozpaczy, strachu, a w nich β wciΔ ΕΌ tlΔ ca siΔ miΕoΕΔβ¦
OpowieΕΔ o skazanej na tragiczny koniec wΔdrΓ³wce, podana zaskakujΔ co piΔknym jΔzykiem, w najbardziej ponurych momentach osiΔ gajΔ cym lotnoΕΔ poezji β jakby cmentarne ballady Nicka Caveβa czy Toma Waitsa przepisaΔ na oszczΔdnΔ , chirurgicznΔ prozΔ. βDrogaβ to czarna jak wΔgiel elegia o tym kolorowym raju, w ktΓ³rym ΕΌyjemy, nie zdajΔ c sobie sprawy z naszego szczΔΕcia. Niewiele znam ksiΔ ΕΌek tak silnie grajΔ cych na emocjach.