Od krótkiej wycieczki po ślub w hinduskiej świątyni. Codzienność Polki mieszkającej w Indiach.
Święte krowy, monumentalny Tadż Mahal, bogowie o wielu twarzach, ubóstwo slumsów kontrastujące z bogactwem i przepychem pałaców. Tak kojarzą się Indie, ale dla mnie są zupełnie inne.
Zapraszam cię w wyjątkową podróż. Zajrzymy do kuchni mojej teściowej, opowiem ci, jak wygląda hinduski ślub, odkryjemy niezwykłe bogactwa kultury, zwiedzimy niecodzienne miejsca, spróbujemy ulicznego jedzenia.
Indie to nie tylko budzący kontrowersje punkt na mapie świata – to mój dom. Pozwól, że otworzę przed tobą jego drzwi, rozgość się.
Dla Indusów spore znaczenie zdaje się mieć ich męskość wyrażona w seksualności. W społeczeństwie takim jak to indyjskie, mimo dawnych tradycji związanych z Kamasutrą, seks jest nadal tematem tabu.
Nie każdy wie, że na terenie Indii wciąż żyją społeczności praktykujące matriarchat, system, w którym to kobieta jest ważniejsza w hierarchii od mężczyzny. Istotny przykład stanowi ludność Khasi licząca około półtora miliona członków.