LÓD

“Akcja najnowszej powiesci Jacka Dukaja toczy sie w alternatywnej rzeczywistosci, gdzie I wojna swiatowa nigdy nie wybuchla, jest rok 1924, a Krolestwo Polskie wciaz zamrozone jest pod wladza cara i w Belle Epoque.
Warszawe skuwa lod – w srodku lata burze sniezne zasypuja drogi. Lute, nieziemskie anioly Mrozu, spaceruja ulicami miast, zamrazajac prawde i falsz. Benedykt Gieroslawski, zdolny matematyk, ale i niepoprawny hazardzista, na zlecenie carskiego Ministerstwa Zimy zostaje wyslany Ekspresem Transsyberyjskim do skutego lodem Irkucka, skad ma wyruszyc na poszukiwanie swojego ojca, podobno potrafiacego porozumiewac sie z aniolami mrozu – lutymi. Tysiac rubli gotowka wydobylby Benedykta z dlugow, ale czy misja nie jest przypadkiem zbyt niebezpieczna. Szybko okazuje sie, ze dla Benedykta bedzie to podroz, ktora odmieni jego zycie.
Fabula Lodu wprost skrzy sie od zapierajacych dech w piersiach zwrotow akcji, intryg politycznych, milosnych, kryminalnych i gospodarczych, naukowych i metafizycznych; wypelniona fascynujacymi postaciami, z akcja rozpieta miedzy brudnymi oficynami carskiej Warszawy, luksusami Ekspresu Transsyberyjskiego na tle lodowej Azji, irkuckimi salonami bogatego mieszczanstwa polskiego, a takze podniebnym palacem generala-gubernatora – jest powiescia, na jaka czekali wszyscy milosnicy prawdziwej przygody, inteligentnej, pobudzajacej intelekt i wyobraznie, zmieniajacej nasz poglad na rzeczywistosc.
To opowiesc o Historji, czyli o tym, co nie istnieje. To kolejny literacki majstersztyk Jacka Dukaja, dzieki ktoremu czytelnicy beda mogli poznac nie tylko fascynujaca, mrozaca krew w zylach „inna mozliwa” historie swiata, ale rowniez beda mieli okazje wraz z bohaterem powiesci odbyc niezwykla podroz ekspresem transsyberyjskim i stanac oko w oko z Innym. Jacek Dukaj znowu udowadnia, ze w fantastyce wciaz nie powiedziano ostatniego slowa”.