Filip o swojej chorobie: Bardzo się bałem. Nie, że depresja wróci, ale że ludzie zaczną pisać: „Co on p…li?!”. Wiem, że ludzie myślą: Jak człowiek, który jest prezenterem, wiecznie uśmiechnięty, który ma pieniądze, dom, rodzinę, może mieć depresję? Jakie on ma prawo mówić o depresji? Przecież mu do szczęścia nic nie potrzeba. To może zabrzmieć jak próba użalania się nad sobą. I to bardzo nieudolna. Ale czułem, że to jest ten moment, kiedy mogę powiedzieć, co mnie spotkało. Wiedziałem, że scenariusz z kolejną falą hejtu jest bardzo prawdopodobny. Byłem na to przygotowany.
Filip jest też chłopakiem bardzo inteligentnym, z ogromnym poczuciem humoru, z dobrym sercem. Posiadając spore środki i wpływy, stara się jak najwięcej pomagać potrzebującym, zbiera pieniądze na cele charytatywne. Pomaga i uświadamia. Opierając się na własnych doświadczeniach, chce pokazać jak łatwo jest wpaść w depresję, jak trudna jest droga wychodzenia, ale jednak możliwa! Autobiografia Filipa będzie opowieścią o niełatwym życiu autora, pełnym błędów i pomyłek. Opowiedziana z humorem, mocno i wprost, bez owijania w bawełnę.