Republika Południowej Afryki, okolice Pretorii. Rodzina Swartów, zamożnych Afrykanerów, prowadzi tu sporą farmę. Z pozoru nic ich nie wyróżnia. Z czasem okazuje się jednak, że ich losy zostały naznaczone śmiercią i obietnicą.
Swartów poznajemy w 1986 roku, w dniu pogrzebu Rachel. Ta na łożu śmierci wyjawia ostatnie życzenie – pragnie, by jej mąż Manie przekazał Salome – ich oddanej czarnej służącej – prawo własności domu, w którym kobieta mieszka wraz z nastoletnim synem. Swart zgadza się, lecz po śmierci żony nie kwapi się, by dopełnić formalności. Jak złamane słowo wpłynie na losy Maniego, jego trójki dzieci i czarnych pracowników farmy?
Galgut po mistrzowsku prowadzi nas przez trzy dekady historii Swartów, splatając ich dzieje z najważniejszymi wydarzeniami w historii RPA – końcem apartheidu, powołaniem Komisji Jedności i Pojednania, inauguracją prezydentury Mbekiego i odejściem prezydenta Zumy. Z uwagą przygląda się międzyludzkim i międzyklasowym relacjom oraz małym wielkim dramatom, które dotykają wszystkich, bez względu na pochodzenie.