„Myślisz, że nad naszą rodziną ciąży jakaś klątwa?
Podniósł wzrok. Klątwa?
Tak.
Że niby grzechy ojców i tak dalej?”
W 1980 roku trzydziestosiedmioletni Bobby Western ma za sobą karierę kierowcy rajdowego i wciąż nie może pogodzić się z utratą ukochanej siostry oraz śmiercią ojca, uczestnika Projektu Manhattan. Pracując jako nurek głębinowy zostaje wezwany na miejsce katastrofy wartego trzy miliony dolarów niewielkiego samolotu. Odkrywa brak czarnej skrzynki, torby pilota i ciała jednego z pasażerów. Ktoś musiał być tu wcześniej. Co dziwne, media milczą o wypadku, mieszkanie Bobby’ego zostaje przeszukane, a konto bankowe zablokowane. Agenci federalni depczą mu po piętach. W co się wpakował? Czy ta sprawa ma coś wspólnego z zawikłaną historią jego rodziny?
Czym jest nasza rzeczywistość? Sensacyjna fabuła wciąga nas w znacznie bardziej skomplikowaną intelektualną grę. Thriller, powieść egzystencjalna, mroczny dramat o uwikłaniu w miłość oraz dziedzictwie winy, któremu patronują Szekspir i greckie mity.
Po latach milczenia wybitny amerykański prozaik, laureat Nagrody Pulitzera i autor kultowej Drogi powraca z mistrzowską dylogią. Pasażer i Stella Maris są jak dwie strony lustra, a prawda jednej powieści zdaje się zaprzeczać prawdziwości drugiej.