Cześć, jestem Julek. Mam dwanaście lat i chciałbym mieć przyjaciela. Co prawda spędzam dużo czasu ze Słoniem i jego ekipą, ale nie zawsze dobrze się z nimi bawię. Ostatnio siłą wysłali mnie w przeszłość, żeby nauczyciel historii zapomniał o zapowiedzianym teście… Jedyny plus jest taki, że przy okazji odkryłem, co napędza latający rower, o którym marzę!
Grupka nastolatków przenosi się w czasie o prawie 1000 lat, żeby wyjaśnić, skąd się wziął przydomek króla Bolesława Krzywoustego. Odpowiedzi jest wiele, a szukając tej właściwej, uczniowie dowiedzą się również, co oznaczały postrzyżyny, kto nosił giezło, jak można było podsłuchiwać przez kamienne ściany czy kto mieszkał na podgrodziu. Dziwne? Wcale nie! W niedalekiej przyszłości nauka historii wygląda zupełnie inaczej… Szczególnie, gdy nauczycielem jest pan Cebula.
Bogato ilustrowana seria „Ale historia…” z humorem przekazuje fakty historyczne i ciekawostki. W dziewiątej części przeczytacie między innymi o tym, jak wyglądały średniowieczne piekarniki, co to było myto i jak Gall Anonim przysłużył się królowi.