Sฤ miejsca, ktรณre nie majฤ nazwy.
Do jednego z nich trafia Michaiล Aleksandrowicz โ przeprowadza siฤ wraz z ลผonฤ do N-ska nie z wลasnej woli, ale z koniecznoลci.
Sztorm, wywoลany przez rewolucjฤ 1917 roku, powoli cichnie, nastaje nowy, nieznany dotฤ d porzฤ dek. Zniszczony rewolucyjnฤ poลผogฤ stary ลwiat istnieje juลผ tylko we wspomnieniach bohaterรณw. Wokรณล nich na co dzieล szaleje chaos, kipi przemoc.
Sฤ siedzi, znajomi i krewni znikajฤ bez ลladu, a kaลผdy list, kaลผde pukanie do drzwi wywoลuje dreszcz.
Jedynym, co moลผna ukryฤ przed wszechobecnym terrorem, sฤ wspomnienia starego ลwiata โ maลa wyspa sลoลca na wzburzonym oceanie historii peลnej goryczy, smutku i beznadziei.
W N-sku trzeba nauczyฤ siฤ na nowo ลผyฤ. I wybraฤ sobie nowe imiฤ.
Ewa Salwin kreuje obraz ludzi, ktรณrzy od nowa muszฤ zbudowaฤ swรณj ลwiat, nieustannie zmagajฤ c siฤ z przeciwnoลciami losu i systemem, ktรณry w kaลผdej chwili moลผe ich zลamaฤ.