Izrael to „strategiczny sojusznik” i „bliski przyjaciel” Polski, a stosunki z nim, pomimo nieporozumień „znakomite i cywilizacyjnie bliskie”. Tymczasem sojusznik kuma się z Putinem i to państwo, w którego interesie leży słaba Polska. To twór marksistowski (z domieszką narodowego socjalizmu), stworzony przez przybyłych z ZSRR animatorów rewolucji bolszewickiej, a pochodną owych bolszewików jest dzisiejsza pozycja lobby żydowskiego w Ameryce. Mówiąc o Rosji, warto uwzględnić i ten aspekt rzeczywistości. Warto też uświadomić sobie, że doskonałe relacje izraelsko-rosyjskie są zagrożeniem dla Polski.
Krzysztof Baliński nazywa Ministerstwo Spraw Zagranicznych: Ministerstwem Spraw Przegranych. Można zadać pytanie, czy nie jest to za daleko idąca opinia? Przecież od czasów „Dobrej Zmiany” wstaliśmy z kolan, szanują nas na świecie, ba! Cenią i chcą naśladować! Tutaj przypomina mi się sytuacja z 1939 roku. Wtedy też świat był nami zachwycony. Ministerstwo Spraw Zagranicznych finalnie w momencie „sprawdzam” doprowadziło Polskę do upadku, a obywateli skazało na śmierć i cierpienie, a winni tego cierpienia zostali bohaterami.
Reviews
There are no reviews yet.