Wielka południowoafrykańska powieść, w której odnaleźć można pogłosy Manna i atmosferę rodem z Lampedusy.
Afryka Południowa przełomu lat 50. i 60. w krzywym zwierciadle. Z pozoru wszystko jest tu jak w klasycznej plaasroman, powieści farmerskiej – mamy farmę i patriarchów, planowane małżeństwo i szereg modelowych motywów, jak uroczystości rodzinne, zmiany obyczajów czy związek człowieka z przyrodą. Leroux przedstawia ten świat na opak i z rozmachem. Farma okazuje się nowoczesnym przedsiębiorstwem winiarskim, kolonializm zastąpiony jest przez kapitalizm, a właścicielami starego majątku są żydowscy nuworysze. Na domiar wszystkiego narzeczeni (goj i niereligijna Żydówka) nie znają się, patriarchami okazują się maczystowski filister oraz bon vivant, w majątku każdego wieczoru bawią się zmieniający się jak w kalejdoskopie goście (bogacze, farmerzy, artyści),a nawet dochodzi do sabatu czarownic.
Majątek Welgevonden znajduje się w podobnej względnej izolacji jak sanatorium w Czarodziejskiej górze, każdy dzień ma swój rytm, prowadzi się tu filozoficzne debaty, zasiada do regularnych posiłków, a młody człowiek Henry van Eeden – tabula rasa pod względem społecznym, towarzyskim czy erotycznym – w ciągu symbolicznych siedmiu dni jest stwarzany na
SIEDEM DNI U SILBERSTEINÓW
Availability:
In stock
Original price was: $33.50.$30.15Current price is: $30.15.
Wydawnictwo “ArtRage” Warszawa 2025, 264 pages (hard cover)